Dziś minął kolejny ciekawy czas na wycieczce klas 6a i 7a. Byliśmy w Centrum Pasterskim w Koniakowie, gdzie poznaliśmy ciężki fach wypasania owiec. Sami też przygotowaliśmy pamiątki na warsztatach wykorzystując czesaną wełnę. W Milówce natomiast poznaliśmy kolorowy świat "Dziadów Noworocznych". A to jeszcze nie koniec... Ciekawą lekcję dał nam Kustosz Chaty Kawuloka, gdzie poznaliśmy dawne zwyczaje oraz brzmienie instrumentów wykorzystywanych przez beskidzkich pasterzy. W tej samej miejscowości, w przysiółku Wilcze poznaliśmy Panią Kukuczkę, żonę himalaisty Jerzego Kukuczki, która prowadzi Izbę Pamięci i opowiada o niesamowitych wyczynach drugiego na świecie i pierwszego Polaka zdobywcy 14-stu ośmiotysięczników. Na sam koniec zostawiliśmy spacer na Trójstyk, czyli miejsce, gdzie łączą się granice trzech państw. Było pouczająco i twórczo. Wieczorem już zmęczeni spacerowaliśmy po Węgierskiej Górce. Dzień zakończyliśmy wieczorem kinowym i to z dreszczykiem.

Dzień pełen wrażeń, spacery w górach, twórcze warsztaty i bajkowe efekty, ehhh... a tu jeszcze po obiedzie historia w fortach i pieczenie kiełbasek na ognisku... można nam pozazdrościć!

Drodzy rodzice i opiekunowie dojechaliśmy na miejsce, zakwaterowaliśmy się, zjedliśmy obiad. Teraz jesteśmy na warsztatach i robimy pyszną pizzę połączoną z podchodami o tematyce Włoch i włoskich specjałów. Własnoręcznie zrobione pizze zjemy na kolację. Mniam!